Ślub i wesele Restauracja Belvedere
Bursztynowy ślub polskiej Marilyn – tak byśmy w skrócie opisali to, co wydarzyło się końcem sierpnia, a już prawie we wrześniu. Słońce o tej porze jest wyjątkowe, kolory są niepowtarzalne – jeśli takie kolory staną się inspiracją do światła również we wnętrzach, a wnętrza są niebanalne jak – Restauracja Belvedere i do tego wszystko dzieje się pod czujnym i ciepłym okiem Kasi Gajek z agencji ślubnej Aspire – to sukces jest murowany, a oczy rozpływają się z radości.
Zrobiło nam się trochę filmowo, bo przed naszymi oczami Agent Królowej tańczy pierwszy taniec z Boską Marilyn, w rzeczywistości nazywają się Iwona i Jarek, pielęgnują swoją miłość już od wielu, wielu lat i mają dwójkę dzieci. To wszystko tak naprawdę w skrócie, bo można by długo, ale…
Dzisiaj wyjątkowo mało gadania, a sporo zdjęć – zobaczcie ich bursztynowy dzień.
Ślub i wesele Restauracja Belvedere
Koordynacja: Katarzyna Gajek Aspire
Kwiaty: G-Fiore
Suknia: Bohoboco
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Zobacz też – PLENEROWE WESELE OSADA MŁYŃSKA