wesele Dworek Aleksandrówka
Wiecie co tworzy wspomnienia i to, że dany dzień, dane miejsce zapisuje się w naszej pamięci jako jedyne i niepowtarzalne? Naszym zdaniem tworzą to klimat i ludzie. Wierzymy też mocno w „genius loci”, czyli ducha miejsca i właśnie to wszystko znaleźliśmy w Dworku Aleksandrówka pod Warszawą. Kiedy przyjechaliśmy do Aleksandrówki był już koniec sierpnia, światło nisko opierało się na drzewach, babie lato wplątywało się we włosy, a wszystko ozłacał ciepły kolor słońca. Drewniany dworek otoczony kwiatami i naturalne, rustykalne dekoracje z przewodnim motywem liści od ’LadaMoment Dekoracje’ były tak spójne z otoczeniem, aż pomyśleliśmy, że lepiej być nie może. Ze środka powitał nas głośny, krystaliczny i zaraźliwy śmiech – tak poznaliśmy Asię, wulkan energii i radość samą w sobie.
Ten dzień był przepełniony śmiechem, rodzinną atmosferą, sytuacjami i charakterami, które się uzupełniały, pięknie współistniejąc. Mieliśmy poczucie, że uczestniczymy w wielkim święcie, że wszyscy zebrami celebrują ten dzień i są z Asią i Piotrkiem całym sercem. Radość przeplatała się z odrobiną tajemniczości, odrywając Dworek Aleksandrówka od reszty świata na tę jedną noc, zatrzymując w sobie szczerość i serdeczność. To wspaniała sprawa być częścią tego uroczego „oderwania”.
wesele Dworek Aleksandrówka
Dekoracje: LadaMoment Dekoracje









































































































































Następnego dnia Asia i Piotrek pokazali nam kolejne niesamowite miejsce – Skansen w Suchej, gdzie zrobiliśmy krótką sesję poślubną (końcówka w deszczu). Wszystko w podobnym zielono- drewnianym klimacie z czerwonymi ustami i piegowatym szczęściem.
Zapraszamy do dalszej części:























Zobacz też: PLENEROWE WESELE OSADA MŁYŃSKA
Bardzo piękna sesja. Bardzo podobają mi się wesela w stylu boho. Zdjęcia przepełnione głębią i niektóre tajemnicze 🙂