Są śluby które wzruszają, które zapamiętuje się bardzo mocno, są takie, z których aż nie chce się wyjść i takie, a emocje przy edycji są tak samo silne jak podczas fotografowania – zdecydowanie ślub Zosi i Lulu był właśnie takim. Polsko-Brazylijski ślub w ogrodzie Zamku w Korzkwi, pełne wzruszeń przemówienia najbliższej rodziny i przyjaciół a potem dzika zabawa – brzmi jak przepis na idealne wesele? Ale w tym wszystkim było coś więcej, było to zaproszenie do ich świata, pełnego znaczeń i symboli. Wyobraźcie sobie ceremonię, podczas której Wasi przyjaciele śpiewają dla Was „Lean on me” Billa Withersa i czytają najpiękniejsze cytaty o miłości, a pierwszy taniec przebiega w takt piosenki z Toy Story „You’ve got a friend in me„. Pomyślcie, że możecie złożyć kochanej osobie przysięgę napisaną własnymi słowami (kończoną chwilę przed ceremonią, pośród zabawek porozrzucanych dookoła przez małego synka) i to wszystko dzieje się pod gołym niebem w akompaniamencie kwartetu smyczkowego. Brzmi nieźle? To zobaczcie zdjęcia z tego wyjątkowego momentu w życiu Zosi i Lucjana. Serdeczne dzięki za przepięknie przygotowaną ceremonię humanistyczną dla slub-humanistyczny.pl
„These are the hands of your best friend, young and strong and full of love for you, that are holding yours on your wedding day as you promise to love each other today, tomorrow and forever[..] These are the hands that will help you to hold your family as one. And lastly, these are the hands that even when wrinkled and aged will still be reaching for yours, still giving you the same unspoken tenderness with just a touch.”
Ceremonia: Zamek Korzkiew
Przyjęcie: Zamek Korzkiew
Ślub humanistyczny: Ślub Humanistyczny Joanna Humerczyk
Fantastyczne zdjęcia. Zwłaszcza te z przygotowań 🙂 Nie lubię pozowanych
zdjęć, a tutaj wszystko jest naturalne i wspaniale wygląda w tej
zamkowej scenerii.
Cudowne fotografie ślubne! Miłość jest wśród nas! 😀